 Wysłany: Pią 22:02, 21 Gru 2007 Temat postu: ... |
|
Wiecie co, ostatnio pooglądałam tę część i muszę przyznać, że IMHO biorąc pod uwagę pozostałe części jest najlepsza. 
Aczkolwiek biorąc już pod uwagę tylko 5 - ścierwo. 
Okropnie rozśmieszył mnie Harruś-Volduś i ckliwe słowa bohatera tytułowego w ów sytuacji.  Wzruszyłam się do łez... |
|
| Wysłany: Pią 16:22, 16 Lis 2007 Temat postu: |
|
heheheheh No widzisz ty się śmiejesz, że wogóle była, więc jaki ja miałem ubaw, że w dodtaku zaczęła spać i chrapać xD  |
|
| Wysłany: Śro 14:59, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
| chrapać? haha
ja byłam z babcią na 4 części w kinie, to wspomina to do tej pory:D <nie żybe o film chodziło, tylko sam fakt ze była  > |
|
| Wysłany: Wto 19:10, 30 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Ja nie czytałam książki, ale oglądałam film. Mi się nie spodobał |
|
| Wysłany: Pon 19:18, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Czytałem i oglądałem... ksiązka... fajowa... film... porażka!!!!!! Film wszytsko zepsuł! Nie mogłem się doczekać! A tu co? NIC Byłem na filmie razem z moją babcią no i... hehe... no... moja babcia zasnęła! HAHA nie mogłem ze śmiechu obudziłem ją bo zaczęła chrapać |
|
| Wysłany: Pią 20:41, 19 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Czytałam, czytałam! tylko kiedy to było...... <trzeba przeczytać jeszcze raz:PP>
Zapomniałam o tym... Nie dziwie się w takim razie czemu scena była przez Ciebie wyczekiwana:P Ja bym mogla to zobaczyć Po prosty bym się z tego śmiała.
ide zajrzę do książki jak to wyglądała.... ale potem |
|
| Wysłany: Pią 20:20, 19 Paź 2007 Temat postu: |
|
Nienor, czyżbyś nie czytała  oni się rzucają na Draco po meczu Quidditch'a...
i nie zwracają uwagi na nauczycieli, na Umbridge ani na innych uczniów
Jedna z najfajniejszych scen w HP5 |
|
| Wysłany: Pią 19:47, 19 Paź 2007 Temat postu: |
|
| hehe:D
Co prawda ratują mu 2 razy tyłek, ale to nie w tej części:) Czy ja wiem? Rzucać się na neigo jak w pobliżu jest Crabbe i Goyle? To grozi zgnieceniem:PP |
|
| Wysłany: Pią 15:17, 19 Paź 2007 Temat postu: |
|
Nienor i Brego, moje drogie  chyba lepiej (dla Was) że tylko przez chwilę pokazali Draco,
niż jakby mieli pokazać jak Harry i Weasley spuszczają mu wp  ol
Osobiście czekałem na ten moment   |
|
| Wysłany: Nie 15:43, 16 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Mnie się ogólnie film podobał, ale faktycznie sporo niezgodności z książką było  |
|
| Wysłany: Sob 10:21, 04 Sie 2007 Temat postu: ... |
|
Toż to skandal! Z Draco zrobili tak mizerną postać?  |
|
| Wysłany: Czw 14:00, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Był za krótki. Za dużo zmieniono i pominięto. STANOWCZO ZA MAŁO D.eMALFOY'A! poszłam specjalnie żeby pooglądać sobie te szumowine i co?tylko 3 kilkusekundowe sceny:( Ron jak zwykle najlepszy z 3 Pottera:D Moja alergia na tytułowego bohatera jeszcze bardziej się zwiększyła. Ale poza tym fajnie:) | |
| Wysłany: Śro 19:03, 01 Sie 2007 Temat postu: ... |
|
| W sumie niczego lepszego się po tym filmie nie spodziewałam - każda część to kolejna porażka... Można było się przyzwyczaić.
I wiesz co, HoME? Raczej się nie wybiorę. Szczególnie po Twojej wypowiedzi. |
|
| Wysłany: Śro 10:44, 01 Sie 2007 Temat postu: "Harry Potter i Zakon Feniksa". |
|
Film zapowiadał się świetnie... świetny trailer... ale na tym się niestety skończyło 
Efekty specjalne - super Ale jeśli chodzi o zgodność filmu z książką - całkowite dno
W (moim zdaniem) ważnych momentach sceny uległy zmianom, czasami takim że głowa boli Np. jak Dumbledore walczył z Voldim w książce to Albus wygrał, a w filmie... Voldi miał znaczną nad nim przewagę I wyszło na to, że dyrektor Hogwartu nie był tym jedynym, którego Tom Marvolo Riddle zawsze się bał
Odradzam... Pieniądze wydane na wyjście do kina na ten film to pieniądze wyrzucone w błoto |
|